Nowy kierunek Sycylia i Syrakuzy.

Chwile wytchnienia od zgiełku cywilizacji w dodatnich temperaturach gwarantowane. My dodamy do tego szczyptę adrenaliny - konkretny żeglarski wyczyn czyli przeprawa z Malty na Sycylię z wyczekiwaniem na okno pogodowe i... wyprawa do wnętrza ziemi! Przy odrobinie szczęścia zajrzymy w krater czynnego wulkanu.

Odbyliśmy już kilka rejsów pilotażowych na tym akwenie, w tym wypraw na Etnę. Kilka osób zmodyfikowało swoje plany i zostało z nami na kolejne tygodnie przebukowując bilety!

Sycylia w miesiącach zimowych jest praktycznie niedostępna dla dużego ruchu turystycznego dlatego rejs rozpoczynamy na słonecznej Malcie, gdzie bez problemu można dolecieć tanimi liniami bezpośrednio z Polski.

Dystans do pokonania pod żaglami pomiędzy Maltą a Sycylią to zaledwie kilkadziesiąt mil morskich ale uwaga - Morze Śródziemne w miesiącach zimowych nie rozpieszcza więc nie będzie to rejs dla absolutnie każdego. Warto przynajmniej wiedzieć na co się piszecie. Dla zdeterminowanych lecz nie wprawionych w boju wyjaśniamy: niecała doba w morzu może wiązać się z chorobą morską i okresowymi trudnościami w funkcjonowaniu ale warto 🙂